
Colorado Rockies (0-0) (Home 0-0)
Arizona Diamondbacks (0-0) (Away 0-0)
RHP Ubaldo Jimenez (0-0)
RHP Ian Kennedy (0-0)
Typ: Colorado Rockies       Wynik:Arizona 6-5
Kurs: 1.50zaufanie do typu : 5/5
Po wczorajszym połowicznym sukcesie w typowaniu sumy punktów , na dziś wybrałem moim zdaniem najpewniejszy mecz na zwycięstwo . Pierwszym wyborem są Rockies po których spodziewam się bardzo udanego sezonu , dobry start na pewno im w tym pomoże.
Colorado zawsze mocne u siebie , Coors Field to jeden z najtrudniejszych terenów w mlb , dziś pzyjeżdza Arizona która zanotowała w ostatnim sezonie 2 najgorszy bilans na wyjazdach (tylko 25W) . Arizona która moim zdaniem może w tym sezonie być jednym z najgorszych zespołów ligi .
Starterem Rockies jest dziś Ubaldo Jimenez , jeden z moich ulubionych graczy, doskonałe fastballs , w poprzednim sezonie start : 13-1 z 1.15 ERA , trudno będzie powtórzyć taki wynik ale rywal na start wymarzony , Jimenez przeciwko Diamondbacks na Coors Field w sezonie 2010 bilans 2-0 , 0.45 ERA. Kennedy dobrze zakończył ostatni sezon (3-1 i 2.13 ERA w 9 ostatnich startach) i podczas tej serii 3 razy rzucał przeciwko Colorado , 0-0 z 2.40 ERA.
Arizona to ofensywa nr 16 jesli chodzi o runs w 2010 , odeszli Reynolds (32HR 85 RBI) oraz LaRoche (25HR 100RBI) i ofensywa Diamondbacks będzie jeszcze słabsza . Trzej gracze na których będzie opierać się ofensywa Arizony to Upton , Drew i Chris Young , dwaj pierwsi nie wystąpią w dzisiejszym meczu z powodu kontuzji , ostatni nie radzi sobie z Jimenezem (.184 , 7 H , 16 SO , 38 AB) . Brak power hitters w Arizonie to woda na młyn dla Jimeneza , warto zanotować że Ubaldo w 2010 miał 48% ground out + 8.69 K/9 i do tego będzie sprowadzać się jego dzisiejsza gra , sprowadzenie licznika do 2 strike , presja na pałkarzu - SO lub często GO , będzie to znacznie ułatwione biorąc pod uwagę umiejętności pałkarzy D-Backs .
Ofensywa Arizony jest ich dużym problemem , szczególnie osłabiona brakiem Drew i Uptona , natomiast ofensywa Colorado to zupełnie inna historia. Atakowi Rockies poświeciłem trochę czasu w zapowiedzi ich sezonu , warto dodać że była to 1 ofensywa (410 R) w ostatnich 3 miesiącach sezonu 2010 . Pod znakiem zapytania stoi występ 3B Iana Stewarta , jednak bardzo prawdopodobne że zagra .
Kennedy to solidny , niedoceniany moim zdaniem miotacz i z nim nie będzie tak łatwo , największą szanse Rockies upatruje po zejsciu startera Arizony (średnio 6 IP na mecz w 2010) , bullpen Arizony prentuję się moim zdaniem fatalnie , niedoświadczony , bez żadnego dobrego relievera któremu moża zaufać , podsumowując jeden z nagorszych w lidze. Bardzo prawdopodobne , że po zejściu Kennedego ofensywa Rockies może poszaleć . Nie podoba mi się także defensywa Arizony na pozycjach 2B/SS , Kelly Johnson i Ryan Roberts na środku obrony i myślę , że tu może być dziura w defensywie Diamondbacks.
Reasumując wszystko przemawia za Rockies , graja na Coors Fields , są młodzi , głodni gry i grają ze słabą Arizoną dodatkowo osłabioną brakiem 2 kluczowych zawodników. Jimenez to zaufany człowiek i nie boje się na niego stawiać , polecam granie na Rockies , zaufanie jak do wczorajszego meczu Dodgers 5/5.



Brak komentarzy:
Prześlij komentarz