Wyniki :
NY Yankees - Colorado Rockies 10-3
LA Dodgers - LA Angels 1-6
SD Padres - Atlanta Braves 1-10
St. Louis Cardinals - Toronto Blue Jays 3-6
Kansas City Royals - Chicago Cubs 3-2
Pittsburgh Pirates - Boston Red Sox 6-4
SF Giants - Cleveland Indians 1-0
Texas Rangers - NY Mets 5-14
Baltimore Orioles - Cincinnati Reds 5-10
Houston Astros - Tampa Bay Rays 2-7
Detroit Tigers - Arizona Diamondbacks 6-0
Milwaukee Brewers - Minnesota Twins 11-1
Florida Marlins - Seattle Mariners 4-2
Głownym wydarzeniem wczorajszego dnia jest kolejny fenomenalny występ Justina Verlandera (8 IP , 0 ER , 14 SO - jego nowy rekord) . Oglądałem całe spotkanie i największe wrażenie zrobił na mnie w 8 zmianie gdzie z przeciwnikiem na 2 i 3 bazie zaliczył trzy kolejny SO (eliminując między innymi Justina Uptona) , coś niesamowitego . Verlander w ostatnich 5 spotkaniach za każdym razem rzucał przez minimum 8 zmian i oddając zaledwie 4 ER i aż 48 SO . Miotacz Tigers jest obecnie nietykalny dla pałkarzy przeciwników i na tą chwile warto mu ufać jak nikomu innemu , undery i remisy po 1 inningu w meczach gdzie starterem będzie Verlander powinny wchodzić jak w masło . Jeżeli chodzi o startera D-Backs , Collmentera to widziałem jego ostatnie starty i rookie zaczyna się powoli ,,sypać'' , dalej stać go na kilka dobrych inningów gdzie autuje szybko i przyjemnie , ale teraz coraz częsciej zdarza mu się 1-2 inningi w których zupełnie sobie nie radzi . Na początku sezonu można było na nim zarobić ale teraz odradzałbym stawianie na Dbacks gdy Collmenter narzuca , przynajmniej przez kolejne 2-3 starty. Oglądałem też większość meczu SF-Indians i potwierdzają się moje słowa z ostatnich tygodni że Cleveland będzie przegrywało coraz częsciej , szczególnie na wyjazdach , Masterson co prawda spisał się bardzo dobrze , jednak ofensywa wyglądała po raz kolejny tragicznie . Zwycięski run został zdobyty w bardzo nietypowy sposób , przez balk T.Sippa . Kolejny raz wielką klasę pokazał bullpen , Javier Lopez - kolejny raz pokazał nieprzeciętne umiejętności nie oddając prowadzenia z ludźmi na 2 i 3 bazie z tylko jednym autem (autując Everetta na bazie domowej) .Z innych spotkań na pewno warto wspomnieć porażkę Red Sox w Pittsburghu , jest to 4 przegrana Bostończyków z rzędu . CC Sabathia zaliczył 10 wygraną bardzo pewnie odprawiając Rockies , natomiast Rangers zostali zmasakrowani przez Mets u siebie 5-14 i jest to na pewno spora niespodzianka biorąc pod uwage jak niestabilną ofensywę posiadają Metsi i to że starterem Rangers był prawie niezawodny w tym roku Ogando . Brian Wilson jak zwykle bardzo pewnie i Giants zaliczają kolejne zwycięstwo na bardzo niskim wyniku , pokazuje to jak silny jest skład miotaczy SF .
Trzecim spotkaniem które oglądałem był mecz Phillies , Hamels narzucał po raz kolejny na bardzo wysokim poziomie , nie wystarczyło to do zwycięstwa bo ofensywa w tym meczu nie miała argumentów na rzuty Trevora Cahilla . Młody miotacz A's po ostatnich fatalnych meczach wreszcie zagrał na swoim optymalnym poziomie (7.2 IP , 1 ER , 6 K) , bardzo mnie to cieszy bo nie ukrywam że jestem wielkim fanem jego talentu . Interleague games jak zwykle bardzo ciekawe , kilka niedzielnych spotkań zapowiada się bardzo fajnie , pojawi się kilka typów i zapraszam do odwiedzania bloga .
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz