Mistrzowie z poprzedniego sezonu dalej upatrywani są jako jeden z faworytów do wygrania World Series. Tim Lincecum to glówny powód żeby tak myśleć , poprzedni postseason w jego wykonaniu to 4-1 z 43 SO w 37 . Ja uważam że Giants nie mają wystarczająco dobrej ofensywy , mają czym rzucać to fakt , Lincecum i Cain robią fantastyczną robotę , pozostała część rotacji bardzo solidna w roku w 2010 ale Bumgarner ma dopiero 21 lat i nie oczekiwał był od niego że regularnych dobrych wystepów. Jeśli chodzi o poważniejsze zmiany kadrowe , z mistrzowskiego składu odszedł Juan Uribe (Reds) , który dawał dużą siłę ognia ekipie z SF ( 24 HR 85 RBI ) oraz Edgar Renteria którego zastapił Miguel Tejada ( 15 HR 71 RBI ) . Pablo Sandoval podobno podczas przerwy stracił na wadze ( nareszcie ) i ma być dużo mocniejszy w tym roku , jak będzie zobaczymy. Cody Ross zaczyna z kontuzją (ominą go pierwsze 2 tygodnie RS) , closer Giants Brian Wilson jest kontuzjowany i nie wiadomo czy zacznie od początku sezonu .
Giants to ekipa mająca bardzo utalentowany , młody skład miotaczy ale nimi mistrzostwo po raz drugi z rzędu będzie zdobyć bardzo trudno . Trzeba pamiętać ze w poprzednim sezonie Giants walczyli o wejście do posteason do ostatniego meczu z Padres. Lincecum to absolutna czołowka ligi , Cain troche w jego cieniu ale to także ,,pierwsza półka'' , ale Bumgarner ma 21 lat i nie wiadomo czy nie był to jednorazowy dobry sezon , Sanchez też nadspodziewanie dobry rok i nie wykluczone że zacznie grać na poziomie z poprzednich sezonów w SF . Tim i Cain pchali zespół do przodu w postseason , Cody Ross miał swoje momenty i to trochę zasłania obraz ekipy Giants w przekroju calego sezonu 2010 , nie chce umniejszać ich zwycięstwa w końcu wygrali WS a tego nie można dokonać przez przypadek . Uważam ze trafili z formą i wykorzystali maksymalnie potencjał swojej rotacji.
Rok 2011 będzie sprawdzianem ile warci są pozostali miotacze Giants , bo Cain i Tim napewno nie zejdą poniżej swojego poziomu i ile jest warta ofensywa SF w przekroju całego sezonu a nie tylko pojedynczych spotkań w PS. W mojej opinii najgroźniejszym rywalem w dywizji będą Rockies , aczkolwiek Giants są nadal faworytem do 1 miejsca w NLW .
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz