Moim zdaniem czarny koń do wygrania AL West . W ubiegłym roku bilans 81-81 i uważam ze w tym sezonie poprawia ten wynik o przynajmniej 10 wygranych i będą głównym rywalem Texasu do wygrania dywizji.
Dlaczego? Młoda , głodna zwycięstw rotacja , która jest najbardziej niedoceniana (obok Tigers) rotacją w AL .
Najstarszy z pięciu starterów czyli leworęczny Dallas Braden (ERA 3.50 , WHIP 1.16) , w mojej opinii jeden z najbardziej niedocenianych miotaczy ligi , zaliczył dwa razy shoutout w sezonie 2010 , miał kilka spektakularnych wygranych jednak brakowało troche regularności.
RHP Trevor Cahill który zaliczył fantastyczny poprzedni sezon - (18-8 , ERA.2.97 , WHIP 1.11 - 4 w MLB ) . Nr 1 w rotacji A's , jego two-seam fastball na dolne rejony stike zone siał spustoszenie w poprzednim sezonie , 56% jego autów to były ground ball i właśnie ten rzut + jego wspaniały sinker dawały najwięcej takich autów. Absolutnie czołówka ligi jeśli chodzi o fastballs.
Brett Anderson który po kontuzji łokcia liczy wkońcu na sezon bez urazu , umiejętności ma bardzo duże i jedyne czego potrzebuję to zdrowie i brak kłopotów z łokciem. W ostatnim sezonie tylko 112 IP a więc za mało aby znacząco pomóc drużynie.
Moim największym faworytem jest jednak Gio Gonzalez , jego 15-9 , 171 SO , BA .229 w ostatnim sezonie to bardzo dobry wynik ale stać go na więcej , w drugiej połowie sezonu mial ERA 2.59 i WHIP 1.23 i wtedy był w najlepszej formie. W mojej opinii ten zawodnik może razem z Cahillem poprowadzić ekipę Athletics do walki o postseason .
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz